Odrobina egzotyki w Twojej kuchni. Sprawdź, jak stosować aromatyczne przyprawy na co dzień

Chyba każdy z nas marzy czasami o wyjeździe do ciepłych krajów. Błogi relaks pod palmami, łagodnie szumiące morze, aromat rozgrzanych słońcem ziół… Czy można chcieć czegoś więcej? Niestety w dobie pandemii jakiekolwiek zagraniczne wyprawy są znacznie trudniejsze do zorganizowania. Czy jednak to oznacza, że o smakach i zapachach niczym z rajskiej wyspy musimy zapomnieć? Ależ skąd! Wystarczy wprowadzić do swojej kuchni odrobinę egzotycznych przypraw. Które wybrać? Jak je stosować? Co zrobić, aby przygotowywane z ich wykorzystaniem dania był nie tylko pyszne, ale również zdrowe?

Wiórki kokosowe – nie tylko do ciasta

Ten dodatek do domowych słodkości znają chyba wszyscy. Wiórki kokosowe doskonale sprawdzają się jako ozdoba ciast i ciasteczek. Nie każdy jednak wie, że można je wykorzystać również do zdrowych koktajli i shake’ów. Delikatny, kokosowy aromat wpływa nie tylko na smak, ale również na wartości odżywcze dań z wiórkami.

W ich składzie znajdziemy prawdziwą bombę witamin B, C i D, dzięki czemu egzotyczna przyprawa pomaga dbać o kości i zęby. Co więcej, wiórki kokosowe to prawdziwe superfoods, które docenią wszyscy sportowcy. Choć zawierają naprawdę dużo tłuszczów, są trawione znacznie szybciej niż mięso czy słodycze. Wszystko to dzięki pochodzeniu roślinnemu tych substancji. 

Trawa cytrynowa – odrobina Azji na obiad

Kolejną przyprawą, której nie mogło zabraknąć na liście kulinarnych superfoods, jest trawa cytrynowa. Oryginalnie uprawiana w południowo-wschodniej Azji, z każdym rokiem zyskuje popularność również w Europie. Pozyskiwany z niej olejek lemongrasowy ma naprawdę wiele właściwości odżywczych.

• Pozytywnie wpływa na kondycję skóry z problemami (wszystko dzięki zdolności zwalczania grzybów i bakterii).
• Koi nerwy i osłabia bóle mięśniowe.
• Zgodnie z ostatnimi badaniami, może zmniejszać ryzyko zachorowalności na nowotwory.

Szukając pomysłu na wykorzystanie trawy cytrynowej w gotowanych codziennie potrawach, inspiracji nie brakuje. Bez trudu można przygotować na przykład curry z kurczakiem, deser z mleczkiem kokosowym albo dodać odrobinę tego superfood do gorącej herbaty.

Moringa – superfood na talerzu

Ciekawy, a stosunkowo mało znanym przykładem przyprawy typu superfood jest moringa. Zielonkawy proszek można dziś znaleźć zarówno w sklepach internetowych, jak i stacjonarnych ze zdrową żywnością. Nic w tym dziwnego. Moringa oleifera ma przede wszystkim liczne właściwości przeciwzapalne, co sprawia, że jest nazywana naturalnym antybiotykiem. Zawarte w niej przeciwutleniacze pomagają utrzymać skórę w doskonałej kondycji. Wyjątkowo wysoka zawartość boru sprawia natomiast, że moringa jest polecana w profilaktyce osteoporozy. Co więcej, spożywanie moringi wpływa na obniżenie poziomu cholesterolu.

To tylko niektóre właściwości tego superfood. Pokazują one jednak wyraźnie, że moringę oleifera warto dodawać na przykład do sałatek lub zup. Niektórzy młode liście moringi zjadają tak samo, jak szpinak.

Zanim sięgniemy po moringę, warto jednak pamiętać, że jej spożycie jest stanowczo odradzane kobietom w ciąży. Substancje zawarte w zielonym proszku mogą bowiem wywołać skurcze macicy, które doprowadzą do poronienia. Artykuł powstał we współpracy z firmą Biały Saibaba.